Posts Tagged przechwytywanie domen

Skuteczność serwisów przechwytujących domeny

W Polsce istnieje kilka serwisów zajmujących się tzw. przechwytywaniem domen. Usługa polega na bardzo szybkiej rejestracji domen, które wygasają (nie są opłacane przez poprzednich właścicieli). W poniższym wpisie opiszę skuteczność poszczególnych serwisów „łapiących” domeny .pl.

Ostatnio nadarzyła się  dobra okazja do porównania możliwości poszczególnych firm. Jeden z zagranicznych inwestorów nie przedłużył dużej liczby trzyliterowych domen .pl. Dzięki temu mogłem sprawdzić jak „przechwytywacze” poradzą sobie z próbą ich rejestracji tuż po wygaśnięciu. Trzeba zdać sobie sprawę, że w przypadku większości „spadających” domen .pl, są one rezerwowane w ciągu pierwszej sekundy po uwolnieniu do rejestracji. Nie ma więc możliwości rezerwacji* czy rejestracji takich domen „ręcznie” (* rejestr domen .pl NASK umożliwia bezpłatną rezerwację domeny .pl na okres 14 dni).

Mój test skuteczności nie miał charakteru badania, a wyniki nie muszą odpowiadać faktycznej skuteczności dla wszystkich „łapanych” domen .pl. Test dotyczył jedynie małej grupy 117 trzyliterowych domen .pl wybranych przeze mnie (najciekawsze kombinacje liter, z pominięciem takich znaków jak np. x czy v). Wybrana grupa 117 domen .pl została dodana do przechwycenia dnia 6 lipca 2012 roku, a domeny wygasały między 18:00 a 24:00 tego samego dnia. Serwisy, w których domeny zostały dodane, to:  Aftermarket.pl, premium.pl, AZ.pl.

Wyniki są następujące (liczba domen przechwyconych):

Aftermarket.pl 85 domen (72,7%)
premium.pl 24 domeny (20,5%)
AZ.pl 2 domeny (1,7%)
Inni 6 domen (5,1%)

Z przeprowadzonego testu wynika, że najwięcej nazw przechwycił serwis Aftermarket.pl (85 domen), drugie miejsca zajęło premium.pl (24 domeny), a ostatnie AZ.pl (2 domeny). W wynikach pojawiła się też kategoria „Inni” – są to domeny „złapane” przez firmy, w których nie była zlecana usługa przechwycenia. Rejestratorzy ci nie oferują też możliwości zlecenia przechwycenia na ich stronach. Inni rejestratorzy złapali w sumie sześć ze stu siedemnastu domen.

Wnioski: zlecając przechwycenie jakiejś domeny najlepiej zrobić to we wszystkich trzech najpopularniejszych firmach: Aftermarket.pl, premium.pl i AZ.pl. Dzięki temu mamy 95% szans na to, że domenę uda się przechwycić. Koszt takiej usługi to kilkadziesiąt złotych (samo dodanie do przechwycenia jest bezpłatne), jednak jeśli domenę zleci do przechwycenia więcej osób – domena trafi na aukcję, gdzie może osiągnąć cenę od kilkuset do kilku tysięcy złotych (w przypadku najciekawszych domen cena osiągnięta na aukcji może być jeszcze wyższa). Uwaga: usługa przechwycenia nie „zadziała” w przypadku domen, które posiadają tzw. opcję.

Uaktualnienie z 10 lipca 2012: wszystkie aukcje domen 3-literowych .pl przechwyconych w serwisie Aftermarket.pl zostały anulowane. Domeny zostały sprzedane w pakiecie poprzedniemu właścicielowi, który w wyniku błędu nie przedłużył domen. Nie jest znana kwota, za którą domeny zostały odsprzedane.

Daniel Dryzek

16 Komentarzy

Start premium.pl – komentarz konkurencji i twórców

premium.pl to nowy serwis na rynku domen, który powstał przy współpracy ze znanym polskim rejestratorem domen home.pl. O starcie tego projektu pisałem pod koniec stycznia. Od uruchomienia serwis minęło już prawie półtora miesiąca, dlatego czas na małe podsumowanie.

Poprosiłem też o komentarz konkurencję i twórców serwisu. Wypowiedzi otrzymałem pod koniec stycznia, niestety dopiero teraz znalazłem czas na ich zaprezentowanie. Zapraszam do lektury (kolejność firm zgodnie z czasem nadejścia odpowiedzi).

Michał Pleban z Dropped.pl / Aftermarket.pl

Wejście Home.pl na rynek wtórny domen nie jest niczym zaskakującym. W zasadzie wszyscy więksi rejestratorzy domen zdążyli się już zorientować, iż posiadanie własnej giełdy to dodatkowe źródło zarobku oraz prestiż. Rynek wtórny domen stał się bowiem w ostatnim czasie modny i każdy stara się przedstawić jakieś rozwiązania w tym zakresie, aby pokazać „i my tez to mamy!”.

Sposób wprowadzenia usług rynku wtórnego w Home.pl budzi jednak mieszane uczucia. Z jednej strony plusem jest to, że zatrudniono specjalistów, posiadających odpowiednie doświadczenie i narzędzia. Jednak zdecydowanie minusem jest to, że giełda funkcjonuje jako oddzielny podmiot, z odmiennymi procedurami transferów, innym cennikiem usług, a nawet innym kontem rejestratorskim w NASK. Dla klientów Home.pl, chcących dokonać zakupu na tej giełdzie, będzie to z pewnością trudność. Tym bardziej, iż w dziedzinie domen do tej pory Home.pl zarabiało głównie na wysokich cenach odnowień, a tymczasem nagle zaczęło samo reklamować serwis w którym odnowienia są o wiele tańsze. Nie wiadomo, czy harmonijne współistnienie dwóch podmiotów o tak różnym podejściu do klienta będzie w ogóle możliwe, czy też nie zaczną one „podgryzać” się nawzajem.

Plusem na pewno jest zintegrowanie zasobów giełdy z formularzem sprawdzania dostępności domeny. Jednak aby funkcjonalność taka przynosiła wymierne korzyści, musi istnieć odpowiednia baza domen wystawionych na giełdzie. Jak na razie na giełdzie Home.pl wystawionych zostało nieco ponad 500 domen. Nawet jak na dwa dni funkcjonowania nowej giełdy to bardzo mało – w pierwszych dniach po otwarciu giełdy AZ.pl i Nazwa.pl notowały dużo szybszy wzrost. Nie wróży to dobrze przyszłemu rozwojowi tej giełdy, która nawet pod szyldem PPD była najmniejszą w Polsce. Niestety, ze względu na to iż giełda prowadzona jest pod osobnym szyldem, zmarnowano przy okazji najcenniejszy atut, jaki Home.pl mogło dostarczyć – możliwość szybkiego wystawienia na sprzedaż setek tysięcy domen utrzymywanych w tej firmie. A trzeba przecież pamiętać, że w odróżnieniu od Nazwa.pl, istnieje pewna grupa inwestorów trzymających swoje domeny w Home.pl. Niestety, sposób wdrożenia giełdy uniemożliwił im wystawienie ich domen na sprzedaż, chyba że podejmą się żmudnego (ze względu na papierowe procedury) wytransferowania domen.

Dotychczasowym użytkownikom serwisu PPD, który przemienił się w giełdę domen Home.pl, także zafundowano przykrą niespodziankę – konieczność ręcznego przeniesienia każdej domeny. Nie jest to zresztą pierwsza tego typu sytuacja w historii tego serwisu. Nic dziwnego, że spora część użytkowników, sfrustrowana częstymi zmianami, transferami, przenoszeniem kont, po prostu przenosi się do innych rejestratorów, co w dalszym stopniu osłabia nowo powstającą giełdę.

Podsumowując: dwa plusy za integrację z największym rejestratorem domen w Polsce i za dobry, przemyślany dobór narzędzi i konstrukcję panelu administracyjnego. Trzy minusy za zamkniętość giełdy, za jednostronną integrację z Home.pl i za uciążliwe transfery domen.

Szymon Nieradka z AZ.pl

Witamy w gronie rejestratorów otwartych na rynek wtórny. Home.pl wyraźnie odseparował swoją główną markę od premium.pl (która mimo nazwy sprawia wrażenie „tańszej”). Pozwala mu to realizować swoją główną strategię nierezygnując z niedostępnych do tej pory części rynku.

Przez branżowe fora przetoczyła się już dyskusja dotycząca cen odnowień, narzędzi, zakresu oferty, sensowności promowania zamkniętej giełdy (czyli takiej, która nie umożliwia oferowania domen utrzymywanych u innych rejestratorów). Mnie najbardziej zainteresowały ceny rejestracji które sąwyższe niż w home.pl. A przecież raptem dwa lata temu mieliśmy na rynku oferty rejestracji 100 domen .PL za darmo.

Czekamy na dalsze ruchy. Na dzisiaj jesteśmy tańsi zarówno w rejestracji jak i odnowieniach (poza specyficznymi wypadkami). Teraz koncentrujemy się na narzędziach i pozyskiwaniu kupców na domeny dla naszych Klientów.

Marcin Kuśmierz z home.pl

Za nowo powstałą giełdą domen premium.pl leży poważne doświadczenie zdobyte podczas funkcjonowania popularnego PPD.pl. To oraz śmiałe cele stawiane nowemu  serwisowi przekonały nas do zaangażowania. Współpraca z premium.pl ma na celu podnoszenie jakości na polskim rynku wtórnym domen. Ze strony home.pl jest to krok w kierunku rozwoju naszej oferty. Obecnie rynek pierwotny i wtórny wzajemnie się uzupełniają. Dynamiczny wzrost rejestru domeny .PL pozytywnie wpływa na obroty na rynku wtórnym, który czeka dalszy rozwój. Naszym klientom coraz częściej zależy na zdobyciu pożądanego adresu w Internecie. Dzięki premium.pl będą mieli możliwość w prosty i szybki sposób nabyć poszukiwany adres. Takie rozwiązanie jest bardzo korzystne dla obu stron.

Przemysław Bojczuk z premium.pl

Giełda domen premium.pl jest następcą powstałego w lutym 2009 serwisu PPD.pl, który udostępniał swoim klientom giełdę domen, przechwytywanie i inne przydatne narzędzia do zarządzania domenami, przyciągając w tym czasie ponad 5000 klientów utrzymujących ponad 42 000 domen. W lipcu2010 zdobyliśmy domenę premium.pl, idealną dla nowej odsłony giełdy domen, zaś niedługo potem udało się nawiązać współpracę z liderem polskiego rynku domen i hostingu – home.pl. Te dwa wydarzenia rysują się jako kamienie milowe na drodze do stworzenia giełdy domen premium.pl w obecnym kształcie.

Realizacja projektu z home.pl może przyczynić się do osiągnięcia pozycji lidera. Wzajemna integracja pozwoli na dotarcie z ofertą domen do jak najszerszego grona potencjalnych nabywców. Dotychczas zainteresowana osoba czy firma, sprawdzając dostępność danej domeny, dowiadywała się jedynie, że jest zajęta, co oznaczało konieczność szukania innej. Obecnie, sprawdzając domenę na stronie home.pl, otrzymuje informację, że jest ona dostępna na giełdzie domen.

Tworząc giełdę domen premium.pl bazowaliśmy na kilkuletnim doświadczeniu zebranemu przy pracy nad PPD.pl, a wcześniej – Złapane.pl. Pozwoliło nam to na stworzenie narzędzia ergonomicznego, efektywnego, które mam nadzieję przypadnie do gustu naszym klientom oraz przyciągnie wielu nowych. Udostępnienie wersji beta serwisu w gronie inwestorów domenowych przyniosło wiele pozytywnych opinii, a za słowami ruszyły transfery domen, zarówno z PPD.pl, jak i od konkurencji.

Zbyt wcześnie jeszcze na jakiekolwiek prognozy, na razie cieszymy się z udanego startu i pracujemy nad wdrożeniem kolejnych planowanych usług. Zapewniam jednak, że nie spoczniemy na laurach i zrobimy wszystko by wciągu roku zdobyć koszulkę lidera na rynku wtórnym w Polsce. Nasz sposób na konkurencję jest prosty – oferujemy wygodny panel, usługi najwyższej jakości, innowacyjne rozwiązania i profesjonalną obsługę klienta. Nie trzeba wierzyć w slogany, każdy może to sprawdzić na własną rękę, do czego gorąco zachęcam!

———————————————–

Po półtora miesiąca działania serwisu na giełdzie domen premium.pl jest wystawionych 3550 domen. Czy to dużo czy mało? Serwis działa od niedawna i więcej będzie można powiedzieć za kilka miesięcy. Poza tym ilość to nie wszystko. Co do jakości domen – moim zdaniem stoi ona na podobnym niskiem poziomie jak na innych giełdach domen. premium.pl może się za to pochwalić 1100 sprzedażami domen – w większości to jednak transakcje opiewające na kilkadziesiąt złotych.

Współpraca z home.pl, która powinna być główną kartą przetargową serwisu, jest moim zdaniem niewykorzystana. Brak możliwości wystawienia na giełdzie premium.pl domen utrzymywanych w home.pl to duży minus. Przedstawiciele serwisu informowali jednak na forum di.pl, że taka integracja jest planowana. Ma być również zaimplementowana lepsza wyszukiwarka domen z rynku wtórnego (wystawionych na giełdzie premium.pl) w serwisie home.pl.

Dzisiaj premium.pl wysłał do swoich użytkowników informację o wprowadzeniu oferty odnowienia domen .pl w cenie 40 PLN netto. Jest ona dostępna dla posiadaczy przynajmniej 1000 domen i ważna będzie do końca 2012 roku. To najniższa oferta na rynku. Dodatkowo do końca czerwca serwis nie będzie pobierał prowizji za sprzedane na giełdzie domeny.

Daniel Dryzek

7 Komentarzy

Przyszłość serwisu Złapane.pl

Zanim przejdę do mniej przyjemnych postów, związanych z niejasnymi przepływami finansowymi w NASK i ogólnie niejasną działalnością tej organizacji, chciałbym rozpocząć cykl artykułów poświęconych firmom i serwisom działającym na polskim rynku domen. Będę brał pod uwagę zarówno rynek wtórny, jak i pierwotny. Będę przedstawiał swoje własne, subiektywne opinie, a Waszym zadaniem będzie wypowiedzenie się i przekazania swoich odczuć. Miejsce na komentarze pod postami czeka :) Chętnie też w postach będę zamieszczał ewentualne odpowiedzi czy komentarze od Twórców serwisów, właścicieli opisywanych firm.

Serię artykułów postanowiłem rozpocząć od serwisu Złapane.pl. Mój wybór padł właśnie na ten serwis, ponieważ osobiście pamiętam go jako pierwszego poważnego konkurenta serwisu Dropped.pl (post na ten temat na pewno pojawi się w jednym z kolejnych artykułów). Serwis Złapane.pl rozpoczał swoją działalność w kwietniu 2008 roku. Rynek przechwytywania domen .pl rósł i pojawiła się pierwsza firma, która chciała dołączyć do „przechwytywaczy domen”.

Złapane.pl

Sposób przechwytywania i licytacji domen od początku był trochę inny niż w Dropped.pl. Żeby licytować domeny w Złapane.pl nie trzeba było dodawać wcześniej domen do przechwycenia. Serwis po prostu łapał domeny i co się udało złapać – było wystawiane na aukcję. To również dzięki Złapane.pl, obecnie aukcje domen kończą się o stałych wieczornych porach, co znacznie ułatwia wzięcie w nich udziału. Problem jednak w tym, że niewiele dobrych domen było od początku łapanych przez ten serwis. W ostatnim czasie dobrych domen jest jak na lekarstwo i nie pamiętam już, kiedy sam kupiłem tam jakąś interesującą domenę.

Serwisowi chyba nie pomagają również aukcje domen użytkowników serwisu. Złapane.pl bowiem jakiś czas temu wprowadziło możliwość sprzedaży domen innych właścicieli poprzez aukcje na Złapane.pl. Sam sprzedałem tam trochę domen a najdroższa kosztowała 6100 PLN brutto (mowa o nazwie lokalne.pl). Była to zresztą trzecia najdrożej sprzedana domena w serwisie. Pozostałe ciekawe domeny, o których warto wspomnieć, to samochód.pl (13500 PLN), wczasy24.pl (11100 PLN), salonslubny.pl (5300 PLN), proxy.pl (4500 PLN), krynicazdrój.pl (4100 PLN) oraz czlowiek.pl (3700 PLN). W sumie siedem domen sprzedanych w serwisie Złapane.pl (domen przechwyconych lub domen użytkowników serwisu) zakwalifikowało się do zestawienia TOP 100 nadroższych domen .pl sprzedanych w 2008 roku. Wynik nienajgorszy, kwoty transakcji też obiecujące.

W tym roku jednak coś się popsuło. Zapewne za sprawą rosnącej konkurencji. Mimo uruchomienia przez firmę Varia (właściciela serwisu Złapane.pl) strony rejestratora domen ppd.pl, który ma się zająć obsługą i rejestracją domen (usługi stanowiące uzupełnienie do przechwytywania), to jednak mam wrażenie, że serwisy się nie rozwijają i nie pozyskują nowych klientów. W tym roku odnotowałem tylko jedną wartą uwagi sprzedaż domeny na Złapane.pl, a była to nazwa grotasolna.pl sprzedana za 2200 PLN. Taki stan rzeczy nie dziwi – domeny, które pojawiają się na Złapane.pl są ostatnio raczej marnej jakości, a jeśli są już jakieś ciekawe nazwy wystawiane przez użytkowników – wtedy ich ceny są zaporowe. Moim zdaniem takich aukcji lepiej wcale nie wystawiać.

Przyszłość Złapane.pl? Moim zdaniem na polskim rynku domen wciąż brakuje serwisów związanych z domenami i jest zapotrzebowanie na usługi pokrewne z przechwytywaniem domen czy rejestracją i utrzymaniem domen. Złapane.pl zapewne nie chce konkurować z największymi z branży, powinno więc skupić się na jakiejś niszy i ją wypełnić. W przeciwnym razie będziemy obserwować powolną agonię tego dobrze zapowiadającego się serwisu.

Przemysław Bojczuk – właściciel firmy Varia oraz serwisów Złapane.pl i ppd.pl – prowadzi również blog domeny pod lupą, jednak ostatni wpis pochodzi z kwietnia zeszłego roku. Z niecierpliwością czekam na aktualizację! Jeden wpis na kilka miesięcy to przecież nie tak wiele, a informacje, które się w nim znajdą na pewno zainteresują wiele osób związanych z rynkiem domen. Dane rejestratora, który zajmuje się obsługą Złapane.pl oraz ppd.pl znajdziecie na stronie z Partnerami NASK. Dostępny jest również film video z prezentacją Przemysława, która miała miejsce na Spotkaniu Właścicieli Domen Internetowych MeetDomainers w październiku 2008 roku. Z filmu dowiecie się krok po kroku jak rozwijał się serwis Złapane.pl od powstania (kwiecień 2008) do września 2008.

DanielDryzek.pl

6 Komentarzy